Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Inwestor z konserwatorem zawarli kompromis w sprawie ruin Młyna Szancera w Tarnowie. Teraz decyzja należy do tarnowskich radnych

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Pozostałości majestatycznego młyna Szancera od wielu lat straszą w centrum Tarnowa. Budynek w 2015 roku strawił pożar, w 2020 został wpisany do rejestru zabytków
Pozostałości majestatycznego młyna Szancera od wielu lat straszą w centrum Tarnowa. Budynek w 2015 roku strawił pożar, w 2020 został wpisany do rejestru zabytków Archiwum
W najbliższym czasie wyłożony będzie do wglądu i wniesienia ewentualnych uwag projekt zmian w planie zagospodarowania przestrzennego dla terenu, na którym znajdują się pozostałości Młyna Szancera. To wstęp do wykonania projektu i rozpoczęcia prac, których efektem będzie rewitalizacja tego wstydliwego miejsca w sercu Tarnowa.

Rozbiórka Młyna Szancera w Tarnowie nie wchodzi w grę

Realizacja planów, które przedstawił we wstępnej koncepcji inwestor, czyli Grupa Arche wymaga wydłużenia linii zabudowy, na co nie zezwala obecny plan zagospodarowania przestrzennego dla tej części miasta.

Chodzi o dobudowanie nowego skrzydła do dotychczasowego spichlerza, które pełnić ma funkcje: mieszkalną i zaplecza technicznego dla przyszłego hotelu, jaki powstać ma obok młyna Szancera.

Wydane zostały już zalecenia konserwatorskie w stosunku do lokalizacji nowo projektowanych budynków na działce. W ramach inwestycji odrestaurowane mają zostać również straszące swoim wyglądem pozostałości samego młyna.

- Zespół obiektów Młyna Szancera, który jest wpisany do rejestru zabytków, nie jest przeznaczony do rozbiórki. Ze stanowiska konserwatorskiego musi stanowić integralną część całego założenia nowej funkcji – tłumaczy Paulina Obara, kierownik tarnowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie.

Co znajdzie się w ruinach Młyna Szancera w Tarnowie?

Strawiony przez pożar w 2015 roku młyn Szancera pełnić ma funkcję kulturalno-restauracyjną, co w pewnym stopniu stanowić ma nawiązanie do forsowanej ponad dekadę temu idei Młyna Sztuki, kiedy budynek był jeszcze własnością miasta.

- W zamyśle Władysława Grochowskiego ma to być reprezentacyjne miejsce w Tarnowie, w którym odbywać się będą ważne wydarzenia, spotkania, sympozja, koncerty, imprezy okolicznościowe, w którym funkcjonować będzie ekskluzywna restauracja – wylicza Piotr Kudelski, dotychczasowy właściciel działki z dawnym młynem, który wszedł do spółki utworzonej przez Arche.

Jak przekonuje, sprawy idą w dobrym kierunku, choć wciąż są na etapie uzgodnień i zmian w zapisach planistycznych. Z konserwatorem udało się dojść do kompromisu, natomiast teraz zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego muszą zaakceptować radni.

- Pan Grochowski zrealizował już wiele podobnych projektów, ratując przed ruiną inne cenne zabytki w kraju. W Tarnowie bardzo mu się podoba. Ma wizję na nowe życie dla młyna. Jednak jeśli problemy urzędowe będą się nawarstwiać, to wycofa się z tego projektu, a miasto dalej będzie musiało się wstydzić tym miejscem – mówi Piotr Kudelski.

Młyn Szancera to kompleks budynków przemysłowych z XIX wieku przy ul. Kołłątaja. Poza samym młynem w jego skład wchodzi także kaszarnia, spichlerz oraz laboratorium przemysłowe.

Reakcja rynku pracy na inflację

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto