Ilu uczniów chodzi na religię w tarnowskich szkołach ponadpodstawowych? Są klasy, w których frekwencja na religii wynosi poniżej 50 procent

Na ile procent Polska otrzyma pieniądze z KPO?

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Lekcje religii we wszystkich typach szkół są nieobowiązkowe, oznacza to, że uczniowie za zgodą rodziców, jeśli są niepełnoletni, mogą nie uczęszczać na te zajęcia. Jak się okazuje, taka możliwość jest coraz chętniej wykorzystywana przez młodych ludzi. Z każdym rokiem szkolnym zainteresowanie rezygnacją z tego przedmiotu szkolnego jest coraz większe.

Według badań przeprowadzonych przez Centrum Badania Opinii Społecznej ponad połowa badanych uczniów uważała (52 proc. w roku 2018) i uważa (54 proc. w roku 2021), że nauczanie religii powinno odbywać się w szkołach, w ramach lekcji nieobowiązkowych.

Wśród powodów rezygnacji wskazywanych przez uczniów i ich rodziców najczęściej wymieniane są np.: terminy odbywania się lekcji, religia często ma miejsce na pierwszej lub ostatniej godzinie czy niezgadzanie się z nauką kościoła i działalnością księży.

W komunikacie CBOS „Polski pejzaż religijny – z bliższego planu” możn przeczytać:

Począwszy od roku szkolnego 1990/1991 (gdy wprowadzono lekcje religii do szkół, a CBOS po raz pierwszy pytał o nie uczniów) obserwowaliśmy trend wzrostowy – w 2010 roku 93 proc. badanych uczestniczyło w lekcjach religii. Od tamtej pory wskaźnik ten zaczął spadać: w 2018 roku 70 proc. uczniów deklarowało udział w tych lekcjach, a w roku 2021 – 54 proc. Może dlatego, że opinia o nich jest umiarkowana: 29 proc. ocenia je jako ciekawe, 42 proc. sądzi, że są to lekcje „jak każde inne”, a 29 proc. ocenia je jako nudne. Te oceny są nieco gorsze niż w 2018 roku.