Gnojnik. Kierowca autokaru, który miał zabrać dzieci na wycieczkę do Zatoru był pod wpływem alkoholu. Wydmuchał pół promila alkoholu

FLESZ - Będą ostrzejsze kary dla pijanych kierowców

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego z KPP w Brzesku na parkingu w Gnojniku przeprowadzali kontrolę autokaru, który był wcześniej zgłoszony do przewozu zorganizowanej grupy dzieci na letni wypoczynek.

Badanie stanu technicznego pojazdu oraz trzeźwości kierowcy nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Gdy mundurowi kończyli już swoje czynności, na parking przyjechał inny autobus, który również miał zabrać grupę dzieci z Gnojnika na wycieczkę do Zatoru.

Jeden z rodziców poprosił, aby policjanci sprawdzili kierującego pojazdem. Funkcjonariusze, gdy tylko zbliżyli się do kierowcy, wyczuli od niego specyficzną woń. Badanie alkomatem potwierdziło, że jest pod wpływem alkoholu. W wydychanym powietrzu miał pół promila.

Kierowca autobusu stracił prawo jazdy, a o jego dalszych losach zadecyduje sąd.

Dzieci na szczęście i tak wybrały się na wycieczkę. Pojechały z innym kierowcą, który zastąpił nieodpowiedzialnego kolegę po fachu.