Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fabryka narkotyków pod Tarnowem. W drewnianym domu w Porębie Radlnej produkowano amfetaminę i mefedron. Pięć osób trafiło do aresztu

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Od piątku w domu gdzie funkcjonowała fabryka narkotyków, swoje czynności prowadzą pracownicy Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, a także kryminalni z Tarnowa i policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Od piątku w domu gdzie funkcjonowała fabryka narkotyków, swoje czynności prowadzą pracownicy Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, a także kryminalni z Tarnowa i policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Robert Gąsiorek/KMP Tarnów
Pięć osób trafiło do tymczasowego aresztu po tym, jak w Porębie Radlnej koło Tarnowa odkryto fabrykę narkotyków. Linia produkcyjna działała w wynajętym domu. Na czarny rynek w regionie trafiała stamtąd amfetamina i mefedron.

Tarnowscy kryminalni na trop fabryki narkotyków działającej koło Tarnowa wpadli na początku stycznia tego roku. Przez kilka dni prowadzili działania operacyjne, które potwierdziły, że w Porębie Radlnej działa linia produkcyjna, z której na lokalny rynek trafiają narkotyki.

W piątek 13 stycznia w południe funkcjonariusze wkroczyli na posesję w Porębie Radlnej, na której stoi stary, drewniany dom. Odkryli kilkadziesiąt beczek o pojemności od 20 do ponad 30 litrów, wypełnionych nieznaną substancją.

- Pracownicy laboratorium kryminalistycznego ustalili, że w beczkach znajdowały się półprodukty do wytwarzania amfetaminy i mefedronu - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Przestępstwo na dużą skalę

Podczas przeszukania domu znaleziono ponad 4 kilogramy gotowego już narkotyku. Oszacowano, że z posiadanych przez przestępców substancji chemicznych można było wyprodukować kolejnych kilkaset kilogramów substancji psychoaktywnych.

Według policji, produkowane w Porębie Radlnej narkotyki trafiały na czarny rynek w Tarnowie i regionie oraz w innych miejscach Małopolski.

Na gorącym uczynku w domu, gdzie produkowano narkotyki, zatrzymano pięć osób, które wynajmowały od pewnego czasu nieruchomość pod Tarnowem. To dwie kobiety w wieku 59 i 21 lat oraz dwaj 29-latkowie i jeden 22-letni mężczyzna. Wszyscy są mieszkańcami Tarnowa.

- Obecnie trwają czynności związane z ustaleniem dalszych sprawców, którzy współpracowali z podejrzanymi. Mamy tu prawdopodobnie do czynienia z przestępstwem na duża skalę - przyznaje Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Zatrzymani są dobrze znani tarnowskiej policji

Cała piątka zatrzymanych osób usłyszała już prokuratorskie zarzuty. Śledczy ustalili, że nielegalnym procederem zajmowali się przynajmniej od sierpnia zeszłego roku.

- Działając wspólnie wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, urządzili linię produkcyjną do wytwarzania substancji psychotropowych, w ten sposób, że przy pomocy odpowiednich przyrządów i odczynników przeprowadzali syntezę chemiczną, wytwarzając znaczne ilości substancji psychotropowych w postaci amfetaminy i mefedronu - zaznacza prok. Sienicki. Dodaje, że przestępstwo, którego dopuścili się podejrzani, traktowane jest, jako zbrodnia, za którą grozi do 15 lat więzienia.

Wobec całej piątki tarnowski sąd zastosował areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. Policja przyznaje, że zatrzymani byli już znani tarnowskim funkcjonariuszom i w przeszłości odpowiadali m.in. za rozprowadzanie i produkcję narkotyków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto