Dąbrowa Tarnowska. Dwaj mężczyźni zatrzymani za posiadanie narkotyków. Jeden z nich dodatkowo zajmował się kłusownictwem

FLESZ - Kolejne obostrzenia ogłoszone przez rząd

Zaparkowany na leśnej drodze pod Dąbrową Tarnowską samochód, zwrócili uwagę policjantów

Policjanci patrolujący w czwartkowy wieczór (26.03) okolice Dąbrowy Tarnowskiej, zwrócili uwagę na zaparkowany na leśnej drodze samochód. Mundurowi postanowili sprawdzić pojazd. W samochodzie zastali dwóch mężczyzn. Podczas kontroli uwagę funkcjonariuszy przykuło opakowanie po papierosach, które znajdowało się pod siedzeniem kierowcy, a wystawały z niego woreczki z białym proszkiem.

- Badanie narkotesterem zabezpieczonej substancji wykazało, że to amfetamina o łącznej wadze 12,42 grama - informuje asp. Ewelina Fiszbain, rzecznik prasowy KPP w Dąbrowie Tarnowskiej.

Obaj mężczyźni, którzy jak się okazało byli mieszkańcami województwa Podkarpackiego, zostali zatrzymani. Pojazd został dokładnie przeszukany m.in. przez psa służbowego do wykrywania narkotyków, a następnie zabezpieczony do dalszych czynności.

Zatrzymany pod Dąbrową uprawiał konopie i polował na bażanty

Mężczyźni w wieku 26 i 35 lat usłyszeli zarzuty posiadania substancji psychotropowej. Młodszemu z nich grozi 3 lata więzienia. Jego kompan odpowie również za inne przestępstwa. Policyjne czynności wykazały, że 35-latek prowadził uprawę konopi indyjskich. Dodatkowo kryminalni udowodnili, że zajmował się kłusownictwem. Od 2019 roku polował na bażanty. W sumie uśmiercił przynajmniej osiem tych ptaków.

- Przyznał się do zarzucanych mu czynów, za co grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności - zaznacza asp. Ewelina Fiszbain.