Ciężkowice szukają pod ziemią wód leczniczych, które mają przybliżyć je do statusu uzdrowiska. Rozpoczął się odwiert na ujęciu "Ignacy"

Odwiert będzie miał ponad 1000 metrów głębokości i powstaje w sąsiedztwie otwartego przed rokiem Parku Zdrojowego. Uzyskana z ujęcia woda docelowo zasilać ma bowiem różne urządzenia hydrotechniczne, które się w nim znajdują, podnosząc dodatkowo jego atrakcyjność oraz wzbogacając je dodatkowo o walory lecznicze. Badania potwierdziły bowiem, że w Ciężkowicach występują wody siarczkowe o bardzo dobrym składzie, które mogą być wykorzystywana do kąpieli leczniczych, w leczeniu chorób reumatycznych, zapaleń nerwów obwodowych, niektórych chorób skóry oraz do inhalacji w nieżytach górnych dróg oddechowych.

Nazwa ujęcia „Ignacy” to nawiązanie do Ignacego Jana Paderewskiego, który już ponad sto lat temu, mieszkając w pobliskiej Kąśnej Dolnej rozpoczął starania zmierzające do utworzenia w Ciężkowicach uzdrowiska.

- Dzięki pozyskanym dofinansowaniom z rządowych środków gmina krok po kroku realizuje kolejne etapy przybliżające ją do uzyskania tego statusu – mówił Łukasz Kmita, wojewoda małopolski podczas uroczystej inauguracji odwiertu. Przekonywał, że to inwestycja strategiczna, na której zyskają nie tylko Ciężkowice, ale otworzą się dzięki niej nowe możliwości turystyczne dla całej Małopolski.

Odwiert pochłonie 10,5 mln zł, z czego większość stanowią środki zewnętrzne pozyskane przez gminę. Prace mają zakończyć się w tym roku, a to oznacza, że już w przyszłym urządzenia w Parku Zdrojowym mogłyby być zasilane wodą leczniczą. Gmina liczy, że uda się jej pozyskać prywatnego partnera strategicznego, który – jak odwiert będzie już gotowy – zechce zainwestować w obiekty uzdrowiskowe, a być może także postawi basen leczniczy.