Sprawa sprzedaży terenów byłe strzelnicy garnizonowej w Tarnowie wzbudza ogromne emocje.
Pięć lat temu prezydent Tarnowa zapewniał, że kilkuhektarowa nieruchomość nie będzie zabudowana i pozostanie oazą zieleni. Teraz wycofał się ze złożonej mieszkańcom obietnicy i przeznaczył ponad 6-hektarową działkę do sprzedaży pod zabudowę mieszkalną.
Mieszkańcy Piaskówki, a głównie ulicy Czapskiego zaczęli protestować. Wsparcie mieli u części tarnowskich radnych. Między innymi z klubu Nasze Miasto Tarnów, które pięć lat temu zawarło porozumienie koalicyjne z prezydentem, zakładające m.in. rezygnację przez Romana Ciepielę z zabudowy terenów zielonych między ul. Czapskiego a Piłsudskiego.
Przewodniczący Rady Miejskiej w Tarnowie Jakub Kwaśny podkreślał na sesji, że umowa była pisemna i do tej pory żadna ze stron jej nie wypowiedziała.
- Błądzić jest rzeczą ludzką, to nie wstyd zmieniać zdanie i również, apeluję, żeby pan prezydent zmienił zdanie. Nie tak dawno, bo we wrześniu ubiegłego roku mieszkańcy przekonali pana prezydenta, żeby nie rezygnował ze stanowiska i zmienił pan zdanie, zdecydował się pozostać do końca kadencji. Cieszę się, że mieszkańcy pana prezydenta przekonali i teraz bardzo serdecznie apeluje i proszę, żeby pan prezydent dał się przekonać mieszkańcom i odstąpił od tej szkodliwej decyzji zbycia tego terenu - mówił do prezydenta Ciepieli Jakub Kwaśny.
Bez konsultacji
Dyskusja na sesji miała burzliwy przebieg. Decyzję prezydenta o sprzedaży działki na Piaskówce krytykowali nawet niektórzy radni z popierającego go ugrupowania Koalicji Obywatelskiej.
- Jest to zbyt szybka, radykalna decyzja, nieskonsultowana z mieszkańcami i radnymi - podkreślała Krystyna Mierzejewska z klubu KO.
Po gorącej wymianie zdań radni przystąpili do głosowania nad uchwałą w sprawie wyrażenia sprzeciwu wobec planów sprzedaży nieruchomości przy ul. Piłsudskiego i zaniechania realizacji koncepcji „Parku Centralnego".
Do projektu wniesiono dwie poprawki. Autorem jednej z nich był Sebastian Stepek z KO, który zaproponował kompromis, aby 2/3 tych terenów przeznaczyć pod budownictwo mieszkaniowe, a resztę pozostawić jako tereny zielone.
Poprawka nie została przyjęta, a co ciekawe w głosowaniu nie wzięło udziału kilku radnych KO, w tym sam radny Stepek, gdyż... spóźnili się na głosowanie po przerwie. Wnosił nawet o reasumpcję głosowania, ale według miejskich prawników nie było dostatecznych powodów, aby tego dokonać.
Radni przyjęli natomiast drugą poprawkę do sprzeciwu, którą zaproponował radny PiS Mirosław Biedroń. Zawierała ona następujący zapis: "Rada Miejska zwraca się do Pana Prezydenta, aby przy najbliższej zmianie Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Miasta Tarnowa tereny byłej strzelnicy zostały przeznaczone pod tereny zielone".
Cała uchwała dotycząca sprzeciwu w sprawie sprzedaży terenów byłej strzelnicy została przyjęta większością głosów radnych.
Radni uchronią tereny między ul. Czapskiego i Piłsudskiego przed sprzedażą?
O ile sprzeciw jest tylko wyrażeniem opinii tarnowskich radnych i nie ma tak naprawdę istotnego wpływu na to co dalej zrobi prezydent, to na sesji podjęto również inną, kluczową dla sprawy uchwałę.
W dokumencie określającym zasady gospodarowania nieruchomościami Gminy Miasta Tarnowa wprowadzono poprawkę mówiącą o tym, że na sprzedaż miejskich nieruchomości o wartości powyżej miliona złotych zgodę musi wyrazić rada miejska.
- To jest właśnie po to, aby między innymi uchronić tereny przy ul. Piłsudskiego - tłumaczył Jakub Kwaśny, autor poprawki.
Miasto zamierza tę uchwałę zaskarżyć do wojewody.
- Uchwała niesie za sobą konkretne skutki i zdaniem miejskich prawników jest niezgodna z prawem - mówi Ireneusz Kutrzuba, rzecznik prasowy prezydenta Tarnowa. Dodaje, że zaskarżona ma być również uchwała, w której radni wyrazili sprzeciw wobec planów sprzedaży nieruchomości przy ul. Piłsudskiego.
Tymczasem na sobotę 15 kwietnia mieszkańcy Piasków i tarnowscy społecznicy zapowiadają akcję "Sprzątamy zielone płuca Tarnowa", w ramach której odbędzie się sprzątanie terenów przy ul. Czapskiego.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Oto mieszkańcy Tarnowa i regionu, którzy zabłysnęli talentem w telewizyjnych show
- TOP największych wsi okolic Tarnowa. Mają więcej mieszkańców niż niejedno miasteczko
- Dwór Sanguszki pod Tarnowem to ruina. Gmina chce zmienić jego oblicze
- Najwyżej oceniane parafie z Tarnowa, Bochni, Brzeska i Dąbrowy Tarnowskiej w Google
- Tak kiedyś wyglądał Tarnów! Niektórych budynków już nie ma lub przeszły duże zmiany
- W tych restauracjach w Tarnowie zjesz dwudaniowy obiad za nie więcej niż 32 złote
Odbudowa Ukrainy to szansa dla polskich firm
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?