Budżet obywatelski w Tarnowie. Są do wzięcia cztery miliony

Z edycji na edycję coraz większą część budżetu obywatelskiego wygrywały dla siebie tarnowskie szkoły i przedszkola. Teraz nie będzie to już możliwe. Taka zmiana została zapisana w regulaminie odsłony budżetu obywatelskiego, która rozpocznie się już za tydzień. Nie mniej ważna nowinka to podniesienie kwoty dzielonej przez mieszkańców z 3,5 do 4 mln zł.

Tarnów był w 2013 r. pierwszym małopolskim miastem, w którym wystartował budżet obywatelski. Wśród zwycięskich projektów znalazł się wówczas m.in. ten dotyczący amfiteatru przy ul. Kopernika. Daniel Cholewiak i Urszula Batko marzyli wówczas, by to miejsce, popadające w ruinę od lat, na nowo ożyło. Ich projekt przypadł do gustu mieszkańcom.

Niewypał z amfiteatrem

W efekcie wygrali 300 tys. zł na pierwszy etap podniesienia amfiteatru z gruzów. Pieniędzy wystarczyło na remont muszli koncertowej oraz zaplecza.

- Problem w tym, że amfiteatr zamknięty jest na cztery spusty i nic się na jego terenie nie dzieje, ponieważ nikt tu nie ma wstępu - martwi się Daniel Cholewiak. - W rezultacie to wygląda tak, jakby te pieniądze wydano bez sensu.
Magistrat co prawda zapowiedział, że w tym roku wyda kolejnych 200 tys. zł na uporządkowanie terenu i udostępni obiekt mieszkańcom, na razie jednak do żadnych robót nie doszło. Na wiosnę pomysłodawcy projektu chcieli zorganizować z pomocą młodzieży akcję sprzątania amfiteatru własnymi siłami.

- Chodziło nam o pograbienie terenu, zebranie gruzu, zasianie trawy - wylicza pan Daniel. - Chcemy, żeby można było przyjść z kocykiem, usiąść na trawie i się zrelaksować.

Urzędnicy na taką akcję się nie zgodzili. Nie wiadomo kiedy z amfiteatru będzie można korzystać. Ale to na szczęście jeden z nielicznych przykładów prac nie do końca zwieńczonych powodzeniem. W sumie dotąd zrealizowano w mieście 20 projektów za 5 mln zł. Kilkanaście kolejnych ma być gotowych w najbliższych miesiącach.

Koniec z etapami

A już wkrótce tarnowianie zdecydują, na co pójdą kolejne4 mln zł w 2016 r. Teraz jednak magistrat chce uniknąć takich wpadek, jak z amfiteatrem i nie będzie kwalifikować do głosowania projektów, których realizacja miałaby się odbywać etapami. Ale to tylko jedna z licznych zmian w nowym regulaminie.

W budżecie wprowadzone zostaną dwie kategorie projektów: osiedlowe i ogólnomiejskie. Na te pierwsze pójdzie 2,4 mln zł, na pozostałe 1,6 mln zł.

Nie wystarczy już także samo zgłoszenie w urzędzie pomysłu na remont drogi czy nowy plac zabaw. W przypadku przedsięwzięć osiedlowych trzeba dodatkowo zebrać 25 podpisów poparcia. - Jeśli ktoś nie potrafi do swojego pomysłu przekonać sąsiadów, to z pewnością nie uda mu się to w skali osiedla - wyjaśnia Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa.

Autorzy pomysłów ogólnomiejskich muszą już jednak zgromadzić aż 100 podpisów.
Jeszcze bardziej znacząca zmiana dotyczy wyłączenia z budżetu obywatelskiego remontów w szkołach, czy placów zabaw obok przedszkoli.

- O standard placówek edukacyjnych miasto dbać będzie w ramach ogólnego budżetu - dodaje Ciepiela.
W ostatniej edycji budżetu obywatelskiego większość pieniędzy podzieliły między siebie właśnie placówki edukacyjne.