Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bruk-Bet wygrywa w Nowym Sączu

Andrzej Mizera
Karol Piątek uważa, że Termalica Bruk-Bet może grać lepiej
Karol Piątek uważa, że Termalica Bruk-Bet może grać lepiej fot.www.termalica,bruk-bet.nieciecza.pl
Kolejne zwycięstwo w sparingu odniosła Termalica Bruk-Bet Nieciecza. W sobotę pokonała na wyjeździe Sandecję Nowy Sącz 3:1.

W spotkaniu, które rozegrane zostało w Barcicach, testowanych w niecieczańskich barwach było dwóch zawodników. Pierwszym z nich był 30-letni słowacki bramkarz Juraj Baláż. Grał w FC Nitra, Spartaku Trnawa i Tataranie Presov. W Polsce znany jest z gry w Polonii Bytom. Z tego okresu jego statystyki nie są oszałamiające. W poprzednim sezonie zagrał tylko raz. Większość razy bronił w Młodej Ekstraklasie. W pojedynku z Sandecją zagrał przeciętnie. - To podobny poziom, jaki prezentują golkiperzy z naszego klubu - przekonuje trener Termaliki Bruk-Betu Nieciecza Marcin Jałocha.

Beniaminek pierwszej ligi wciąż będzie szukał zawodnika na tę pozycję. - Nie ma pośpiechu. Interesuje nas gracz, który warunkami fizycznymi będzie przewyższać naszych bramkarzy - dodaje opiekun Termaliki Bruk-Bet Nieciecza. W sobotę zagrał też 28-letni napastnik Łukasz Cichos. W ostatniej rundzie był zawodnikiem Znicza Pruszków. W przeszłości zaliczył m.in. pięć występów w ekstraklasie w barwach Korony Kielce. W pojedynku z Sandecją zdobył bramkę. - Jesteśmy nim zainteresowani - powiedział po sparingu trener niecieczan.

W sobotniej potyczce niecieczanie zagrali na dwa składy. W wyjściowej jedenastce zagrał Karol Piątek. - Możemy być zadowoleni z tego meczu. Wygraliśmy kolejny sparing, co może być dobrym prognostykiem przed Pucharem Polski, a szczególnie przed rozpoczynającymi się rozgrywkami ligowymi. Staram się na każdym treningu i meczu jak najlepiej wkomponować się w drużynę. Chcę odpłacić zaufaniem pani prezes i całemu sztabowi szkoleniowemu. Z pewnością mamy do poprawienia wiele elementów gry. Trzeba pamiętać, że do rezultatów sparingów nie należy przywiązywać większej uwagi - mówi zawodnik. Piątek wciąż nie czuje się pewniakiem w talii Marcina Jałochy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto