Bruk-Bet Termalica Nieciecza. „Słonie" odrobiły straty po zmianie stron

W pierwszej połowie spotkania obie drużyny wypracowały sobie okazje do zdobycia goli, ale skuteczni byli tylko goście. W 28 min Łukasz Grzeszczyk popisał się uderzeniem z przewrotki, obronionym przez Tomasza Loskę. Kolejne strzały gości były już celne. Najpierw Damian Gąska wykorzystał rzut karny, podyktowany za rękę Bartosza Farbiszewskiego, a potem ten pierwszy zagrał do Serhija Krykuna, który z 12 metrów posłał piłkę do siatki.

Po zmianie stron role się odwróciły, tym razem to gospodarze byli skuteczni. „Kontaktowego" gola zdobył Tomas Poznar, który wykorzystał zagranie wzdłuż bramki. Kwadrans później ten sam zawodnik głową wykończył kontrę swojej drużyny i dośrodkowanie z prawej strony boiska. Goście 3 min później mogli się zrewanżować rywalom, jednak po szybkiej akcji swego zespołu Dawid Tkacz przegrał pojedynek z Loską.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Górnik Łęczna 2:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Gąska 33 karny, 0:2 Krykun 37, 1:2 Poznar 57, 2:2 Poznar 72.
Bruk-Bet Termalica: Loska - Zawijskyj (46 Kukułowicz), Biedrzycki, Farbiszewski, Grabowski - Rep (88 Pietraszkiewicz), Dombrowskyj, Abrosiewicz (63 Śpiewak), Mesanović, Radwański - Poznar.
Górnik: Gostomski - Zbozień, Biernat, Cisse, Dziwniel - Tkacz (80 Pierzak), Łychowydko (64 Lewkot), Kryeziu (86 Szramowski), Krykun - Grzeszczyk (64 Sobol), Gąska (80 Podliński).
Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom). Żółte kartki: Biedrzycki, Farbiszewski, Grabowski, Kukułowicz, Radwański - Biernat, Dziwniel, Łychowydko, Kryeziu.

Sportowy24.pl w Małopolsce