Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Grać jak do tej pory, tylko skuteczniej

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Marzena Bugała-Astaszow
W sobotę o godz. 20 Bruk-Bet Termalica zagra w Gdańsku z Lechią. Faworytem będą oczywiście gospodarze, ale „Słonie” nie składają broni, a ostatnie mecze pokazały, że mogą pokusić się o niespodziankę.

Ekipa Radoslava Latala dobrze zaprezentowała się w spotkaniach z Górnikiem Zabrze i Radomiakiem. I oba tak naprawdę powinna wygrać, bo stworzyła sobie mnóstwo sytuacji. Brak skuteczności to była główna bolączka niecieczan, dlatego musieli się zadowolić dwoma remisami po 1:1.

- Popracowaliśmy nad skutecznością, bo wiemy, że tam jest nasz problem - przyznał Latal przed wyjazdem do Gdańska. - Jeśli jednak będziemy grali tak jak w drugiej połowie meczu z Radomiakiem, to będą punkty. Chodzi tylko o to, żeby wykorzystywać swoje szanse.

Skala trudności na pewno będzie jednak wyższa niż w starciach z Górnikiem i Radomiakiem. Lechia zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli i w Gdańsku chcieliby je utrzymać. To oznacza, że Bruk-Bet na taryfę ulgową nie może liczyć.
- Lechia gra u siebie bardzo dobrze - zdaje sobie sprawę z siły rywala Latal. - Ma doświadczonych piłkarzy. Wiemy, że jest groźna, że nie przegrywa meczów u siebie. Zdajemy sobie sprawę z tego, że czeka nas bardzo ciężkie spotkanie, ale musimy zagrać tak jak na Górniku czy jak u siebie z Radomiakiem. Kluczem będzie to, żeby dobrze bronić i wykorzystywać swoje kontry.

Co ciekawe, bilans dotychczasowych meczów obu drużyn jest równy, tzn. obie ekipy wygrały po trzy razy, trzykrotnie padał też remis. Latal nie zwraca jednak na to uwagi. Mówi: - To jest historia. To będzie już inny, nowy mecz. Nie patrzę na historię, patrzę do przodu. Interesuje mnie to, co będzie się działo w sobotę w Gdańsku. Najważniejsze, żebyśmy jako zespół zagrali jak najlepiej, a Lechia miała z nami problemy.

W ekipie „Słoni” za kartki pauzuje Mateusz Grzybek. Dodajmy, że klub zadbał o to, żeby piłkarze nie odczuwali trudów podróży. Bruk-Bet poleci do Gdańska samolotem, który wyleci z Krakowa w piątkowy wieczór.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Grać jak do tej pory, tylko skuteczniej - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto