Gdy latem przechodził do zespołu z Niecieczy ze Stali Mielec, trener Marcin Jałocha chwalił zawodnika. - To bardzo interesujący gracz. Można się zastanawiać, dlaczego jeszcze nie został zauważony - mówił.
Czas pokazał, że szkoleniowiec się nie mylił. Jesienią Czarny był podstawowym zawodnikiem lidera drugiej ligi. Wystąpił we wszystkich 19 meczach i pokazywał się w nich z dobrej strony. Jego gra znalazła potwierdzenie w różnych zestawieniach, również prowadzonych przez naszą gazetą. Czarny znalazł się w grupie piłkarzy rywalizujących o miano odkrycia roku.
W tej kategorii rywalizacja jest zacięta, a faworytem wydaje się być Mateusz Klich z Cracovii. Większe szanse Czarny ma na znalezienie się wśród siódemki najlepszych juniorów ziemi tarnowskiej. To plebiscyt prowadzony przez tarnowski oddział "Gazety Krakowskiej".
- Dla mnie znalezienie się w tych zestawieniach jest dużym, o ile nie bardzo dużym zaskoczeniem. Nie ukrywam, że ostatnio występy w drugiej lidze bardzo mnie piłkarsko rozwinęły, nabyłem doświadczenia.
Dużo dały mi wspólne treningi z Arturem Prokopem i Waldemarem Dzierżanowskim, piłkarzami o wysokich umiejętnościach. Zresztą, występując w Bruk-Becie, poznałem na czym polega piłka w pełni profesjonalna. W Stali Mielec nie do końca tak było - uważa piłkarz.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?