Otwarcie mostu na Wiśle w Borusowej sprawdza policja i sanepid
Otwarcie mostu między Borusową a Nowym Korczynem było wielkim wydarzeniem dla lokalnych władz samorządowych, ale także mieszkańców. Na relacjach z tamtego wydarzenia widać tłum ludzi na przeprawie, który oczekiwał na oficjalne otwarcie długo wyczekiwanego mostu.
Wśród obecnych na uroczystości, oprócz samorządowców z dwóch województw, nie zabrakło posłów, przedstawicieli rządu, hierarchów kościelnych oraz mieszkańców zarówno gminy Gręboszów po małopolskiej stronie, jak i Nowego Korczyna ze Świętokrzyskiego. Ludzie stali blisko siebie, a kwestia zachowania dystansu społecznego budziła wątpliwości. Właśnie to przykuło uwagę policjantów z Buska-Zdroju.
Mail do dąbrowskich policjantów w sprawie otwarcia mostu w Borusowej i odczyty z GPS
Funkcjonariusze z województwa świętokrzyskiego, oglądając medialne relacje z uroczystości otwarcia, zwrócili uwagę na zachowanie tłumu ludzi.
- Zauważyliśmy, że było tam bardzo dużo osób, część nie stosowała się do obowiązku zakrywania twarzy i stała zbyt blisko siebie - mówi st. asp. Tomasz Piwowarski, rzecznik prasowy KPP Busko-Zdrój.
W środę (16 grudnia), czyli dwa dni po uroczystości otwarcia mostu, informację o możliwych wykroczeniach podczas wydarzenia dostali również policjanci z Dąbrowy Tarnowskiej.
- Otrzymaliśmy wiadomość email, w której ktoś przesłał na adres naszej jednostki zdjęcie z uroczystości otwarcia mostu z pytaniem czy Komenda Powiatowa Policji w Dąbrowie Tarnowskiej będzie coś robić w tej sprawie - mówi asp. Ewelina Fiszbain, rzecznik dąbrowskiej policji.
Funkcjonariusze z Powiśla zaczęli analizować przekazane informacje. Odczyty danych z GPS-u pokazały jednak, że uroczystości odbywały się już na terenie województwa świętokrzyskiego. Więc przesłali materiały do swoich kolegów z Buska-Zdroju, którzy już wcześniej zaczęli sprawdzać temat.
Policjanci pod drugiej stronie Wisły analizują teraz wszystkie dostępne materiały wideo i zdjęcia z uroczystości. Będą też ustalać tożsamość osób, które uczestniczyły w wydarzeniu.
Nie mieli wpływu na spontaniczne przybycie mieszkańców na otwarcie mostu na Wiśle w Borusowej
Organizatorami uroczystego otwarcia mostu były urzędy marszałkowskie z województwa Małopolskiego i Świętokrzyskiego. W małopolskim samorządzie przekonują, że z ich strony nie wysyłano żadnych zaproszeń na wydarzenie.
Z urzędu w Kielcach zaproszono natomiast przedstawicieli rządu, parlamentu, przewodniczącego sejmiku, wojewodę świętokrzyskiego, samorządowców i ordynariusza diecezji kieleckiej, który poświęcił nową przeprawę.
- Zorganizowana przez nas uroczystości odbyła się w przestrzeni otwartej, a wszyscy zaproszeni goście mieli maseczki. Nadmieniamy, że ze względu na sytuację epidemiczną w kraju, do udziału w tym wydarzeniu nie zapraszaliśmy mieszkańców i nie mieliśmy wpływu na ich spontaniczne przybycie - poinformowało naszego reportera biuro prasowe Urzędy Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego.
Sprawę bada również Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Kielcach. Świętokrzyski sanepid nie zdradza jednak żadnych szczegółów.
Most na Wiśle w Borusowej to ważna inwestycja dla Małopolski i Świętokrzyskiego
Nowy most między Borusową a Nowym Korczynem to jedna z najważniejszych inwestycji ostatnich lat w regionie. Przeprawa w Borusowej na drodze wojewódzkiej 973 ma prawie 700 metrów długości, jezdnię o szerokości 7 metrów i dwa pasy ruchu. Z myślą o pieszych i rowerzystach, wzdłuż mostu powstały chodniki i ścieżka rowerowa.
Most na Wiśle to zwieńczenie wspólnych starań województw: małopolskiego i świętokrzyskiego o usprawnienie komunikacji między regionami. Łączna wartość projektu to ponad 53 mln złotych z czego 27 mln to środki, które przekazało Województwo Małopolskie.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?