Była to już 29 pielgrzymka z Bochni na odpust w pasierbieckim sanktuarium, pierwsza od 2019 roku. Rozpoczęła ją msza św. w Bazylice św. Mikołaja z kazaniem, które wygłosił ks. Marek Mierzyński. To on był również przewodnikiem grupy pątników, którzy w lekkim deszczu wyruszyli z Bochni ok. 23. Duchowny prowadził modlitwy na trasie oraz postojach.
Trasa prowadziła przez Pogwizdów, Wolę Nieszkowską, Leszczynę, Trzcianę, Ujazd, Rdzawę, Kamionnę. Najtrudniejszym odcinkiem było przejście przez Las Kamieński do Pasierbca. W Woli Nieszkowskiej, Trzcianie i Kamionnej miały miejsce postoje na odpoczynek i posiłek. Na ostatnim postoju trzy miejscowe rodziny podjęły pątników gorącym żurkiem, specjalnie upieczonym chlebem, ciastami i innymi przysmakami.
Tym razem na szlak z Bochni do Pasierbca wyruszyło około 300 osób, m.in. burmistrz Bochni Stefan Kolawiński. Organizatorzy zapewnili opiekę medyczną - samochodem podróżowały dwie lekarki oraz dwie pielęgniarki. Na drogę powrotną zorganizowano dwa autokary, którymi wróciło 80 osób, pozostali pątnicy dojechali do Bochni wraz z rodzinami.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?