Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Billboardy z wizerunkiem Pawła Kukiza w Tarnowie i Brzozówce wywołały burzę. Poseł Kaczmarczyk: "to publiczny lincz" [ZDJĘCIA]

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Jeden z kontrowersyjnych billboardów powieszony jest na kamienicy przy ul. Bernardyńskiej, koło skwerku przy Małych Schodach
Jeden z kontrowersyjnych billboardów powieszony jest na kamienicy przy ul. Bernardyńskiej, koło skwerku przy Małych Schodach Robert Gąsiorek
Na kamienicy przy ul. Bernardyńskiej w Tarnowie, a także w podtarnowskiej Brzozówce zawisły billboardy z wizerunkiem Pawła Kukiza, na którego spłynęła fala krytyki ze strony polityków opozycji za wsparcie PiS. Na billboardzie widnieje postać polityka opatrzona napisem w języku angielskim, sugerującym wulgarne określenie jego osoby.

FLESZ - Piękne, popularne i... trujące! Uważaj na te rośliny

od 16 lat

Na dużych plakatach ktoś wykorzystał wizerunek Pawła Kukiza, a obok umieścił napis w języki angielskim "Who are you" (tłum. kim jesteś). Słowo "are" ma tak niewielką czcionkę, że z daleka nie rzuca się w oczy. Wielkie "Who you" kojarzy się zaś z wulgaryzmem w języku polskim. Plakat sygnowany jest podpisem "Polska Myśląca".

Norbert Kaczmarczyk z Solidarnej Polski, który w przeszłości był członkiem ruchu Kukiz'15, nie ma wątpliwości, że naruszono dobra osobiste Pawła Kukiza.

- To publiczny lincz na pośle na Sejm RP - stwierdza stanowczo. - Intencja jest jasna, chodziło o to, by obrazić Pawła Kukiza.

Właściciel billboardu w Tarnowie: "Ja bym tego nie wymyślił"

Plakaty wiszą na tablicach reklamowych firmy Redruk z Tarnowa. Jej właściciel, Piotr Górnikiewicz, od kilku miesięcy działacz Polski 2050 Szymona Hołowni, poinformował "Gazetę Krakowską", że to przedsięwzięcie prywatnej osoby. - My tylko wynajęliśmy powierzchnie, tablice wieszała już firma zewnętrzna - mówi.

Zapewnia, że nie zgodziłby się udostępnić powierzchni pod materiały niezgodne z prawem lub etyką. A ten konkretny? Zdaniem Górnikiewicza nie przekracza granic dobrego smaku. Zastrzega jednak, że sam nie jest i nie byłby inicjatorem czegoś podobnego.

Lepiej rozmawiać z Kukizem, a nie obrażać

Politycy, których prosiliśmy o komentarz, mocno różnią się w ocenie treści billboardów. - Powinno się przekonywać środowisko Pawła Kukiza do głosowania razem z opozycją, a nie obrażać go na billboardach - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL, którego koalicjantem do niedawna było ugrupowanie Kukiza.

Jacek Jabłoński, lider Lewicy w Tarnowie, billboardy traktuje jako sprzeciw wobec głosowań Pawła Kukiza w Sejmie. - Jestem bardziej oburzony zachowaniem Pawła Kukiza, niż autorów tych billboardów - przyznaje.

Język w polityce się zaostrza

Zdaniem politologa dr. Łukasza Stacha z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, billboardy w Tarnowie uderzające w Pawła Kukiza, są kolejnym przykładem zaostrzenia języka w polskiej polityce.

- Tego typu język nie owocuje pozyskaniem nowych wyborców. A po drugie, z czysto politycznego punktu widzenia, takie działania jeszcze bardziej wpychają Pawła Kukiza w ramiona PiS - zaznacza dr Łukasz Stach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto