Asfalt pod wiaduktem już jest. Ale trzeba jeszcze połączyć nową aleję Tarnowskich z ulicami w sąsiedztwie linii kolejowej [ZDJĘCIA]

FLESZ - Jesienią zniknie nawet 9 ministerstw

Przy al. Tarnowskich od ponad tygodnia trwa asfaltowanie jezdni. Zwiastuje ono wreszcie otwarcie drogi, która ze względu na przebudowę wiaduktu, była zamknięta od czterech lat.

- W związku z wybudowanym obiektem, w ramach inwestycji kolejowej konieczna jest także przebudowa dróg na skrzyżowaniach z ulicami: Tuwima, Dąbrowskiego i Stanisza. Te prace wymagają zmian w organizacji ruchu – tłumaczy Dorota Szalacha z PKP Polskie Linie Kolejowe w Tarnowie.

Wykonawca pierwotnie chciał wyłączyć na pewien czas wszystkie skrzyżowania z ruchu, ale na to nie godziło się miasto argumentując, że ulice Stanisza i Dąbrowskiego stanowią alternatywę dla zatłoczonej na co dzień Tuchowskiej i nie można ich całkowicie zamknąć.

Ostatecznie udało się osiągnąć porozumienie w kwestii nowej organizacji ruchu w tym rejonie.

Od poniedziałku – 10 sierpnia wyłączone zostało skrzyżowanie al. Tarnowskich i ulicy Tuwima (objazd prowadzi ulicami: Zamkową, Zuchów i Lotniczą), natomiast pod koniec tygodnia, na skrzyżowaniu ulic Dąbrowskiego i Stanisza jezdnia zostanie zawężona. Wykonawca ma zapewnić sterowanie dla ruchu wahadłowego. Ponadto dla ułatwienia komunikacji w czasie robót, przejazdy będą się odbywały przez teren budowy, odcinkiem ulic Małeckiego i Dąbrowskiego.

Zaplanowane prace mają być zrealizowane do końca miesiąca.

- Termin otwarcia przejazdu pod wiaduktem przy alei Tarnowskich będzie uzależniony między innymi od dalszych uzgodnień z zarządcą drogi - w zakresie zatwierdzenia docelowej organizacji ruchu. O terminie otwarcia zadecydują także odbiory techniczne i stosowne pozwolenia na użytkowanie – mówi Dorota Szalacha.

Jak dodaje to największa i najbardziej skomplikowana przebudowa układu drogowego w samym Tarnowie, która była realizowana w ramach kontraktu kolejowego. W ramach inwestycji PLK przebudowano cztery niezależne ulice o łącznej długości ponad pół kilometra. Cały układ drogowy zostanie uzupełniony o nowe oświetlenie drogowe.