Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ASF na Powiślu Dąbrowskim. Wybito ponad 50 świń w gospodarstwie w gminie Szczucin. Los kilkuset kolejnych jest niepewny

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Słupiec to kolejna miejscowość w regionie - po Skrzyszowie, gdzie stwierdzono ognisko ASF
Słupiec to kolejna miejscowość w regionie - po Skrzyszowie, gdzie stwierdzono ognisko ASF Paweł Chwał
Kolejny przypadek Afrykańskiego Pomoru Świń stwierdzono w regionie tarnowskim. Badania potwierdziły chorobę u dwóch padłych loch w gospodarstwie w Słupcu w gminie Szczucin.

FLESZ - Polacy nie mają oszczędności

od 16 lat

Zakażone świnie w Słupcu koło Szczucina

Gospodarstwo liczyło 54 sztuki trzody chlewnej. Dwie lochy padły w niedzielę. Decyzją powiatowego lekarza weterynarii pobrano od nich krew i przesłano do badań. Te potwierdziły zakażenie zwierząt Afrykańskim Pomorem Świń.

- Od razu wszczęte zostały przewidziane w tej sytuacji procedury. Pozostałe świnie w gospodarstwie zostały uśmiercone i przewiezione, w asyście policji, do utylizacji – wyjaśnia Jacek Janas , Powiatowy Lekarz Weterynarii w Dąbrowie Tarnowskiej.

Gospodarstwo odizolowano i poddano dezynfekcji. Jednocześnie w teren wyruszyły służby weterynaryjne. Odwiedzają gospodarstwa w tak zwanej strefie zapowietrzonej – w promieniu trzech kilometrów od gospodarstwa, w którym potwierdzone zostało ognisko ASF. To ok. 30 gospodarstw, w których znajduje się w sumie kilkaset sztuk trzody chlewnej i sprawdzają, czy rolnicy stosują zasady tak zwanej bioasekuracji.

- W większości to gospodarstwa posiadające od 10 do 30 sztuk świń. Jedna z hodowli jest większa i liczy 400 sztuk trzody – wylicza Jacek Janas.

Zwierzęta są badane i obserwowane. Na razie nie zapadła decyzja o ich wybiciu. Uzależnione jest to od tego, czy będą pojawiać się kolejne zachorowania. Na razie nie wiadomo też, w jaki sposób doszło do zakażenia się zwierząt w zainfekowanym ASF gospodarstwie w Słupcu.

Jednocześnie w promieniu 10 km wyznaczona została kolejne strefa – zagrożona, w której rolników obowiązują obostrzenia i liczne ograniczenia w hodowli zwierząt. Jej obszar pokrywa się w dużej mierze ze strefą, która wytyczona została już wcześniej po tym, jak stwierdzono ognisko ASF w sąsiednim powiecie mieleckim.

W Skrzyszowie sytuacja opanowana, ale zagrożenie nie minęło

Tymczasem w powiecie tarnowskim – poza dwoma przypadkami ASF w gminie Skrzyszów nie stwierdzono kolejnych ognisk choroby. Uśmierconych zostało w sumie 101 świń. Kilka dni temu decyzją wojewody cofnięte zostało wprawdzie ogłoszone w lipcu rozporządzenie o zwalczaniu ASF i związane z nią liczne obostrzenia dla hodowców trzody, ale większa część powiatu, zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej, wciąż jest w tzw. strefie czerwonej.

Rolnicy, którzy chcą sprzedać świnie do rzeźni muszą wcześniej powiadomić o tym powiatowego lekarza weterynarii i uzyskać zaświadczenie, że zwierzęta są zdrowe.

Afrykański Pomór Świń to szybko szerząca się, zakaźna choroba wirusowa, w której śmiertelność sięga 100 procent. Zwalczana jest z urzędu. Jeśli rolnicy przestrzegają reguł bioasekruacji to państwo wypłaca im odszkodowanie za uśmiercone i padłe zwierzęta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto