„Akcja Znicz 2022” na drogach w Tarnowie i powiecie tarnowskim. Nie obyło się bez wypadków i pijanych kierowców

Policyjna „Akcja Znicz” trwała od 28 października do 2 listopada. W pierwszych dniach mundurowi mieli na oku kieszonkowców i złodziei, patrole pojawiły się w okolicach tarnowskiego Burku, a także w pobliżu większych sklepów i galerii handlowych.

W Dzień Wszystkich Świętych więcej patroli pracowało m.in. w pobliżu Starego Cmentarza oraz nekropolii w Krzyżu i Klikowej. Mundurowi reagowali na lekceważenie zasad bezpieczeństwa, a także kierowali ruchem tam, gdzie tworzyły się korki. Pouczali też kierowców, którzy zapominali o wprowadzonym w rejonie cmentarzy na czas Wszystkich Świętych nowym oznakowaniu.

- W tym roku większość kierowców jeździła bezpiecznie, sporo osób rozłożyło sobie wizyty na cmentarzach na kilka dni, więc pierwszego listopada nie dochodziło do dużych zatorów w rejonie nekropolii. Nie zaobserwowaliśmy tam nerwowych czy niebezpiecznych sytuacji - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.

Podczas akcji w Tarnowie i powiecie tarnowskim doszło do 3 wypadków ( w Zabłędzy, Brzozówce oraz potrącenie pieszej na ulicy Klikowskiej w Tanowie). Poszkodowane zostały 3 osoby. Policja odnotowała także 28 kolizji, z czego kilka w Dniu Wszystkich Świętych w rejonie cmentarzy. Związane były głównie z drobnymi uszkodzeniami samochodów podczas parkowania przy nekropoliach.

W świątecznym okresie policjanci kontrolowali także prędkość oraz trzeźwość kierowców. Zatrzymali trzy osoby, które prowadziły samochód pod wpływem alkoholu. Siedmiu kierowców straciło też prawo jazdy, w tym czwórka za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym.

Przed rokiem podczas „Akcji Znicz” doszło w regionie tarnowskim do 3 wypadków, 32 kolizji, zatrzymano 12 nietrzeźwych.

Reakcja rynku pracy na inflację