Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wysprzątane! Wersalka i inne „ozdoby” witały przy wjeździe do Nowego Sącza. Interwencja przyniosła skutek

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W miniony czwartek 21 marca (pierwszy dzień wiosny) interweniowaliśmy w sprawie dzikiego wysypiska śmieci, które witało kierowców przy wjeździe do Nowego Sącza. Dzień później, tak jak zapowiedziano, śmieci na czele ze starą wersalką zostały uprzątnięte. Plac wygląda o wiele lepiej, pozostały jakieś mini-odpadki w postaci m.in. szklanych butelek, ale ogólnie sprawa została sprawnie rozwiązana, co bardzo nas cieszy.

Nasz materiał wideo przedstawia sytuację przed uprzątnięciem.

Podróżując drogą krajową nr 28 od Gorlic do Nowego Sącza jeszcze w ub. tygodniu można było natknąć się na wątpliwą wizytówkę regionu, której nie pomagały nawet jaskrawozielone pąki na drzewach. Tuż przed wjazdem do miasta po prawej stronie ul. Lwowskiej naszym oczom ukazywało się dzikie wysypisko śmieci. Można było tam znaleźć m.in. stary tapczan, butelki po różnych napojach czy fragmenty odzieży.

O sprawie poinformował nas Pan Łukasz (nazwisko do wiadomości redakcji), mieszkaniec pobliskiej Mszalnicy.

- Codziennie jeżdżę tą trasą do pracy, wożę dzieci do szkoły i aż oczy nas bolą, czego tam nie ma. Widok jest odrażający. Myślę, że warto byłoby to jak najszybciej uprzątnąć, bo to zwyczajnie wstyd i źle świadczy o nas, sądeczanach. Wystawia nam fatalną wizytówkę – denerwował się nasz Czytelnik.

W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Urzędem Miasta Nowego Sącza. Zapewniono nas, że teren zostanie uprzątnięty w piątek z samego rana. Tak się stało, a widok który zastaliśmy już nie kłuje w oczy.

- Dziękuję za zgłoszenie i przy okazji apeluję do mieszkańców, by ci widząc podobne dzikie wysypiska śmieci zgłaszali takie informacje do nas. Będziemy je na bieżąco sprawdzać i rozwiązywać zaistniały kłopot – poinformował Mariusz Smoleń, kierownik Referatu Komunikacji Społecznej Wydziału Komunikacji Społecznej i Kultury UM.

Otrzymaliśmy również komentarz od zadowolonego mieszkańca Mszalnicy.

- Niebo, a ziemia! Naprawdę nie trzeba było wiele, by ten nasz lokalny krajobraz wypiękniał. Dziękuję! Teraz pozostaje mieć nadzieję, że komuś "mądremu" nie wpadnie do głowy porzucenie w tym miejscu kolejnych śmieci. Najlepiej byłoby tam zainstalować jakieś kamery, ale bądźmy dobrej myśli - napisał nam Pan Łukasz.

Stadion Sandecji Nowy Sącz w budowie? Sprawdziliśmy

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto