Gotów do pracy
Pogłoski, jakoby Ryszard Ścigała znalazł nową pracę, pojawiły się w mieście w połowie ubiegłego tygodnia. Próbowaliśmy te informacje zweryfikować w siedzibie firmy. Prezesa Marka Pawlika jednak nie zastaliśmy. Według dyrektora biura zarządu tarnowskiej spółki, tylko szef jest władny udzielić odpowiedzi na takie pytanie. Z zagranicznej delegacji ma wrócić dopiero pod koniec tygodnia.
Pytania o podjęcie pracy przesłaliśmy do samego Ścigały. Nie otrzymaliśmy potwierdzenia, ani zaprzeczenia. Według ludzi z jego otoczenia, liczył się z tym, iż po okresie spędzonym na chorobowym podejmie inną pracę, gdyby przedłużał się okres zawieszenia w prezydenckich obowiązkach.
Przypomnijmy: Ścigała został 27 września ub.r. tymczasowo aresztowany pod zarzutem przyjęcia w 2010 r. łapówki od przedstawicieli firmy z branży drogowej w zamian za przychylność przy rozstrzyganiu przetargów. Gdy przebywał w Areszcie Śledczym w Krakowie, przysługiwała mu część prezydenckiego wynagrodzenia. Po wyjściu na wolność i sądowym zakazie pełnienia funkcji zupełnie stracił to źródło dochodu.
Bez zasiłku
Krótko po opuszczeniu aresztu Ścigała przedłożył w magistracie zwolnienie lekarskie. Urząd wypłacił mu wówczas ponad 3 tysiące złotych zasiłku chorobowego za 14 pierwszych dni na zwolnieniu lekarskim. Potem, zgodnie z przepisami, płatnikiem zasiłku został ZUS. Zakład odmówił odpowiedzi, czy wypłaca jakieś pieniądze z tego tytułu.
Więcej na gazetakrakowska.pl
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?