Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tiry pojadą A4? Decyzję poznamy w czwartek

Małgorzata Więcek-Cebula
Przez Łapczycę w ciągu doby przejeżdża ok. 7 tysięcy tirów
Przez Łapczycę w ciągu doby przejeżdża ok. 7 tysięcy tirów Małgorzata Więcek-Cebula
Coraz większe emocje towarzyszą zaplanowanemu na czwartek w Tarnowie posiedzeniu Małopolskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Wtedy ma zapaść decyzja w sprawie wjazdu tirów na autostradę Szarów - Tarnów.

Jerzy Lysy, wójt gminy Bochnia, wspierany przez samorządowców z Kłaja, Bochni (miasto), Dębna i Wojnicza, proponuje, aby spotkanie odbyło się w Łapczycy lub w Krakowie.

- Wybór Tarnowa, jako miejsca ponownych obrad dotyczących udostępnienia ostatniego odcinka A-4 dla samochodów powyżej 12 ton, uważam za wysoce niefortunny. Przypominam, że na ostat-nim spotkaniu w Tarnowie z ministrem Rynasiewiczem po stronie samorządu tarnowskiego uczestniczył sztab ludzi wspieranych dodatkowo przez posłów Urszulę Augustyn i Roberta Wardzałę. Potwierdziło to tylko nasze przypuszczenie o politycznym lobbingu, mającym wywrzeć presję na władze Ministerstwa Transportu i GDDKiA - twierdzi Lysy.

Samorządowiec, który cały czas ma nadzieję na pomyślną dla swojej miejscowości decyzję i zniesienie zakazu dla tirów, po raz kolejny przypomina, że z analizy GDDKiA wynika, iż w przypadku otwarcia dla ciężkich pojazdów autostrady Sza-rów - Tarnów, natężenie ruchu w Tarnowie wzrośnie zaledwie o 3,5 procent, a liczba ciężarówek na ulicach w rejonie zjazdu z A-4 będzie większa o 800 na dobę. - Dla porównania, przez Łapczycę w ciągu doby przejeżdża około 7000 ciężarówek - dodaje wójt Lysy.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto