Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: w sobotę kierowcy zablokują drogi

Andrzej Skórka
Ceny najpopularniejszych paliw zbliżają się do granicy 6 zł za litr. Protest ma wymusić ich obniżkę
Ceny najpopularniejszych paliw zbliżają się do granicy 6 zł za litr. Protest ma wymusić ich obniżkę Wojciech Matusik
Tarnów będzie w sobotę jednym z kilku miejsc w Małopolsce, w którym zaplanowano protest kierowców przeciwko paliwowej drożyźnie. Uczestnicy akcji zapowiadają blokowanie od południa ruchu na drodze krajowej nr 4 między Tarnowem i Wojniczem. Utrudnienia w tym rejonie mogą potrwać nawet kilkadziesiąt minut.

W Tarnowie będą zachęcać do ustępowania miejsca

„Stop wysokim cenom paliw w Polsce!!!" - to hasło, pod którym protest odbędzie się także w Tarnowie. Akcję organizuje internetowy portal radlow.cba.pl. Od ubiegłego tygodnia anonsuje protest na swojej stronie, a także na profilu Facebook'a. "Wizja 6 zł za litr zajrzała w nasze portfele. Trzeba powiedzieć DOŚĆ!!!" - czytamy w apelach o przyłączenie się do sobotniej akcji w Tarnowie.

- Cały czas zgłaszają się do nas osoby deklarujące udział w proteście - mówi w imieniu organizatorów Adrian Halastra. Liczy, że na aktywny udział zdecydować się może 50 lub więcej osób. Dokładna liczba do sobotniego południa nie będzie znana. Z prostego powodu - przyłączyć można się będzie w każdej chwili, bez wcześniejszego zgłoszenia.

Zbiórkę kierowcy wyznaczyli sobie w rejonie Galerii Tarnovia przy ulicy Krakowskiej. Stamtąd w południe kawalkada samochodów powoli wyruszy w kierunku Wojnicza. W początkowych anonsach mowa była o przyblokowaniu ruchu na krajowej "czwórce" na tym odcinku przez samochody jadące z prędkością 30 kilometrów na godzinę.

- Zadbamy w sobotę o zachowanie drożności ruchu na odcinku drogi, na którym planowany jest protest - zapowiada Olga Żabińska, rzecznik prasowy tarnowskiej policji. - Będziemy elastyczni, ale nie dopuścimy do paraliżu na tranzytowym szlaku.

W środę organizatorzy opublikowali na swoim internetowym portalu regulamin protestu. Nie ma już w nim mowy o jeździe ze stałą prędkością 30 km/h, tylko "z minimalną dozwoloną prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa". - Nie chcemy zablokować ruchu, ani łamać przepisów - wyjaśnia Adrian Halastra.

Ogólnopolska akcja ma być formą ostrzeżenia pod adresem rządu, by ten podjął kroki w kierunku obniżenia cen paliw w kraju. W razie braku reakcji, podczas zbliżającego się EURO 2012 może na tym tle dojść nawet do blokady autostrad. - Realna cena paliwa w polskich warunkach to najwyżej 3 złote za litr - podkreślają organizatorzy.

Najlepszy Piłkarz i Trener Małopolski 2011. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Uwaga konkurs! Napisz dialog matki z córką i wygraj nagrody

Sprawdź magazyn Gazety Krakowskiej! Bulwersujące zdarzenia, niezwykli ludzie, mądre opinie

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Tarnowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto