Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: "Jaskółki" zaczną sezon bez dopingu kibiców?

Andrzej Skórka
Żużel przyciąga tłumy. Na inaugurację sezonu fanów zabraknie?
Żużel przyciąga tłumy. Na inaugurację sezonu fanów zabraknie? Michał Gąciarz
Stadion Miejski nadal nie ma nowoczesnych systemów bezpieczeństwa. To może grozić zamknięciem jego bram przed fanami na starcie sezonu.

W ubiegłym roku żużlowcy "Jaskółek" na każdy swój pojedynek ściągali na Stadion Miejski w Tarnowie średnio 9-10 tysięcy widzów. Według klubu, istnieje groźba, że na inaugurację tegorocznych rozgrywek trybuny będą świecić pustkami. Wcale nie z powodu malejącego zainteresowania "czarnym sportem". Problem tkwić ma w tym, że obiekt nie spełnia wymogów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.

Do inauguracji nowego sezonu na torze pozostały niespełna trzy miesiące. Tymczasem dopiero wczoraj na stadionie po raz pierwszy pojawiły się ekipy, które mają zainstalować nowe systemy - monitoringu i identyfikacji kibiców. Zakres robót jest spory. Trzeba przebudować bramy wejściowe na stadion, położyć kable, zamontować kamery, skanery, komputery i monitory.

Brakowało funduszy

W ubiegłym tygodniu Łukasz Sady, prezes Żużlowej Sportowej Spółki Akcyjnej Unia Tarnów, stwierdził, że bez takiego wyposażenia klub może zostać zmuszony do inauguracji sezonu przy pustych trybunach.

Inwestycje na obiekcie to zadanie samorządu, żużlowa spółka jest tylko dzierżawcą. Miasto w sierpniu ogłosiło przetarg na dostawę i montaż elektronicznych systemów. Ale rozstrzygnięcie się przeciągało. Choćby z racji tego, że pierwotnie miasto zarezerwowało na ten cel zbyt małe środki. Po zmianach w budżecie wykonawcę wyłoniono w grudniu. Na sprzęt i jego uruchomienie trzeba wydać ponad 2,3 mln zł.

Kiedy monitoring?

Mimo braku monitoringu i systemu identyfikacji kibiców "Jaskółki" otrzymały od Polskiego Związku Motorowego licencję na starty w Ekstralidze. - Nie mieliśmy żadnych problemów z uzyskaniem licencji z tego powodu. Wystarczyły zapewnienia, że systemy będą działać po rozpoczęciu sezonu - twierdzi Łukasz Sady.

Czy zdążą? Liga żużlowa startuje z początkiem kwietnia. 12 kwietnia Unia podejmuje u siebie Stal Gorzów. Tymczasem, według umowy z wykonawcą, roboty mają dobiec końca dopiero 17 kwietnia. - Firma deklaruje, że postara się nieco wcześniej umowę zrealizować - uspokaja Krzysztof Madej, dyrektor Wydziału Realizacji Inwestycji w tarnowskim magistracie. Wiele jednak zależeć będzie od pogody. Mrozy albo deszcze mogą opóźnić roboty budowlane.

Obawy realne

- Istnieje zagrożenie, że sezon w ekstralidze rozpoczniemy bez udziału kibiców. Kilka dni temu miałem bardzo poważne spotkanie na ten temat z przedstawicielami Urzędu Miasta. W jego efekcie moje obawy znacznie się zmniejszyły - mówił wczoraj Sady. - Znikną jednak dopiero gdy nowe systemy będą już działać. Bo co innego inwestycja na papierze, a co innego kiedy jest fizycznie gotowa.

Jak na stadionowe braki może zareagować prowadząca rozgrywki Ekstraliga S.A.? - Decydujące znaczenie mają zapisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych - zauważa Przemysław Szymkowiak, rzecznik prasowy Ekstraligi.

Przepisy ustawy mają zostać znowelizowane m.in. pod kątem żużla. - Jeżeli prawo ulegnie zmianie, a na stadionie brakować będzie wymaganych systemów, nie wyrazimy zgody na organizację imprezy masowej - dodaje Olga Żabińska, rzeczniczka prasowa tarnowskiej policji.

To może być gwóźdź do trumny

Rozmowa z Piotrem Janigą, jednym z organizatorów kibicowskiej akcji "Ratujmy żużel w Tarnowie".

Klub straszy, że bez monitoringu nie będzie mógł wpuścić kibiców na trybuny. Co to może oznaczać dla Unii?
Jeden czy dwa mecze bez udziału publiczności mogą być finansowym gwoździem do trumny klubu. Wynik sportowy w dużym stopniu zależy od pieniędzy. Za miłość do Tarnowa zawodnicy jeździć nie będą. Wielkich pieniędzy w klubie na razie nie ma, a Unia dotąd nie przedstawiła dobrej oferty współpracy Grupie Azoty. To musi martwić.

W mieście pojawiły się nowe billboardy reklamujące waszą akcję. Wciąż liczycie na zmiany w klubie?

Oczekujemy, by osoby decyzyjne obsadziły stanowiska we władzach Unii kompetentnymi ludźmi, żeby skończyć wreszcie z kolesiostwem. Chcielibyśmy również, żeby miasto określiło swoje plany, co do przyszłości Stadionu Miejskiego. Obecny stan tego obiektu przynosi Tarnowowi tylko wstyd.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto