Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: handlowcy na Burku skarżą się na bezdomnych

Julita Majewska
Na co dzień w zadaszonej części Burku sprzedawcy prezentują swoje towary. W nocy zdarza się,że nocują tam bezdomni. Władze Targowisk Miejskich obiecują, że sytuacja się wkrótce zmieni
Na co dzień w zadaszonej części Burku sprzedawcy prezentują swoje towary. W nocy zdarza się,że nocują tam bezdomni. Władze Targowisk Miejskich obiecują, że sytuacja się wkrótce zmieni archiwum
Handlowcy na Burku skarżą się na bezdomnych, którzy nocami śpią na ich straganach. Wykorzystują targowisko, bo znaleźli dziurę w monitoringu.

Handlarze przychodzący o świcie na Burek do hali miejskiej, odkrywają na swych stołach ślady pobytu bezdomnych, a czasem również ich samych. Nieproszeni goście wykorzystają fakt, że ta część targowiska, która nie przeszła ostatnio remontu, nie jest objęta monitoringiem. A w gorące, letnie noce znajdują tam znakomite miejsce do noclegów: ciepłe, zadaszone, przewiewne i codziennie sprzątane. Przez handlarzy, którzy jednak mają już dość tej sytuacji.

Do tej części targowiska łatwo wejść, przeskakując ogrodzenie. - Zazwyczaj spotykamy ich rano, kiedy rozkładamy towar, we wczesnych godzinach. Często śpią, albo siedzą na naszych stołach - mówi jedna z handlarek. - Piją alkohol, zostawiają butelki i śmieci. Potem my musimy to sprzątać. Tak nie powinno być. Wiadomo, że są w trudnej sytuacji, ale jednak nie powinni nocować na placu handlowym - dodaje pan Józef. Problem jest dobrze znany dyrekcji Targowisk Miejskich w Tarnowie, bo powraca co roku.

Część stoisk jest otwarta

- Rzeczywiście, zdarzają się takie sytuacje. Mam kilka sygnałów od kupców handlujących na placu. Bezdomni wykorzystują to, że część stoisk handlowych nie jest całkowicie zabudowana. Rozumiemy ten problem, bo przecież nasze służby sprzątają plac do późnych godzin, a rano okazuje się, że jest znowu brudno - mówi Jacek Chrobak, dyrektor Targowisk Miejskich.

Oficjalnie plac handlowy jest otwarty do godz. 21. Wtedy prace kończą służby sprzątające i zamykają Burek. Zaraz potem zjawiają się tam bezdomni. - Można powiedzieć, że są to raczej stali bywalcy i zjawiają się tutaj codziennie. Jest to dokuczliwe. Często są pijani. Zdarza się, że wracają też w dzień. Mnie kiedyś ukradli walizkę z towarem, sąsiadowi też - dodaje pan Józef.

Zdarzają się przypadki, że nocujący na Burku bezdomni są przeganiani przez straż miejską. - Czasem ktoś zadzwoni z informacją, że na placu przebywają osoby bezdomne. Ale nie są to częste przypadki. Najczęściej kiedy zachowują się głośno lub zakłócają porządek. Nie mamy tam monitoringu miejskiego, więc jeśli nie mamy zgłoszenia, to nie interweniujemy - wyjaśnia Marek Futera z tarnowskiej straży miejskiej.

Będzie nocna ochrona

Władze Targowisk Miejskich szukają rozwiązania problemu od kilku miesięcy, ale wydaje się, że jest tylko jedno rozwiązanie: - Trzeba będzie zatrudnić nocną ochronę, która po godzinie 21, kiedy nasze służby kończą prace porządkowe, przypilnuje, żeby nikt nie wchodził na plac targowy. Wynajmiemy firmę ochroniarską, która się tym zajmie - dodaje Jacek Chrobak.

Targowiska Miejskie za taką ochronę zapłacą ok. 3 tys. zł miesięcznie. Ochroniarze na placu mają się pojawić już od 1 sierpnia. - Takie rozwiązanie wprowadzimy tymczasowo, na dwa miesiące. Największy problem z bezdomnymi jest bowiem w miesiącach letnich. Mamy nadzieję, że ten sposób się sprawdzi, a handlarze nie będą już narzekać - mówi Jacek Chrobak.

Burek najprawdopodobniej będzie patrolować dwóch ochroniarzy. Swoją pracę będą kończyć we wczesnych godzinach rannych, kiedy pojawiają się handlarze.

Z takiego pomysłu zadowolone są osoby handlujące na Burku. - Oby tylko tak się stało. Widoku śpiących i siedzących na straganach, z butelkami w rękach bezdomnych, mamy już dość. Będzie mniej sprzątania rano. Chyba nie wymagaliśmy od miasta niczego wielkiego. Tylko żeby sytuacja na Burku była normalna - mówi jeden z handlarzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto