Policja na polecenie prokuratury zatrzymała kilka dni temu kolejnych siedem osób zamieszanych w sprawę nieprawidłowości wokół MORD w Tarnowie. Tym samym liczba podejrzanych urosła do ponad 40 osób. A będzie ich więcej, bo jak dowiedziała się "Gazeta Krakowska", śledczy planują kolejne zatrzymania. Choć o bulwersującej sprawie głośno jest już od kilku miesięcy, nikt dotąd nie ujawnił, czy egzamin na prawo jazdy naprawdę można było w Tarnowie kupić, czy też przyjmujący łapówki żerowali tylko na naiwności przyszłych kierowców.
Siedmioro ostatnio zatrzymanych to przede wszystkim osoby, które zdawały egzaminy. W ich pozytywnym zaliczeniu pomóc im miało wręczanie łapówek. - W każdym z tych przypadków w grę wchodziły kwoty tysiąca złotych - mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Wszyscy usłyszeli zarzut wręczania korzyści majątkowej w zamian za pośrednictwo w załatwieniu upragnionego prawa jazdy. Siódmy z podejrzanych to właściciel jednej ze szkół nauki jazdy spoza Tarnowa. Mężczyzna miał w jednym przypadku przyjąć łapówkę jako pośrednik. Wszystkie osoby puszczono wolno.
W zarzutach stawianych przez śledczych jest mowa o wręczaniu łapówek w zamian za pośrednictwo, powoływaniu się na wpływy lub przyjmowaniu pieniędzy "w związku z pełnieniem funkcji publicznej" (w odniesieniu do podejrzanych o łapówkarstwo egzaminatorów).
Wicedyrektor MORD Andrzej Nowicki utrzymuje od kilku miesięcy, że ustawienie egzaminów na prawo jazdy było niemożliwe. Tak przynajmniej wynikać ma z wewnętrznych kontroli ośrodka. - Nie mam natomiast wiedzy na temat ustaleń prokuratury - zastrzega.
Zatrzymani mieli wręczać po tysiąc złotych za "załatwienie" sprawy w MORD
Czy w materiałach śledztwa są dowody wskazujące, że jednak wynik egzaminu można było kupić? - Na udzielenie odpowiedzi na to pytanie jest jeszcze za wcześnie. Śledztwo trwa, planowane są dalsze działania, także te polegające na postawieniu zarzutów kolejnym osobom - stwierdza krótko Mieczysław Sienicki, prokurator okręgowy w Tarnowie.
Wątpliwości co do szczelności systemu egzaminowania ma za to najwyraźniej samorząd województwa, nadzorujący MORD. Nie czekając na ostateczne wyniki śledztwa, ani na proces, już kilka tygodni temu wdrożył w ośrodku "program antykorupcyjny". - Nie jestem w stanie twardo powiedzieć, że na pewno do niczego złego w ośrodku nie doszło - tłumaczy Roman Ciepiela, wicemarszałek Małopolski. - Program naprawczy polega natomiast na takim zaostrzeniu procedur, by utrudnić ewentualne popełnienie czynów, o których słyszymy w zarzutach stawianych podejrzanym.
Chodzi m.in. o skrócenie czasu między losowaniem a samym egzaminem, dłuższe przechowywanie danych z monitoringu, czy rotację egzaminatorów między ośrodkami w Małopolsce.
Trzej tarnowscy egzaminatorzy, którzy do tej pory usłyszeli korupcyjne zarzuty, nie pracują już w MORD. Prokuratura zakazała im pracy na takich stanowiskach. - Nie przedstawiłem im propozycji pracy na innych stanowiskach, więc wystąpili o rozwiązanie umów o pracę - mówi dyr. Nowicki.
Na zwolnione miejsca nie zatrudniono na razie nikogo, bo o tej porze roku zainteresowanie zdawaniem egzaminów jest zwykle mniejsze. Kadrowe ubytki w razie potrzeby mogą być uzupełniane latem.
Program antykorupcyjny w MORD
- Archiwizacja danych monitoringu rejestrującego przebieg egzaminów przez okres 15 lat (dotąd dane przechowywano dwa tygodnie) - wdrożono.
- Skrócenie czasu między losowaniem egzaminatorów a rozpoczęciem samego egzaminu do 2 minut - co ograniczy maksymalnie czas na ewentualny kontakt zdającego z egzaminatorami (wcześniej okres ten mógł wynosić nawet kwadrans) - wdrożono.
- Wyeliminowanie rodzinnych powiązań między pracownikami MORD oraz szkół nauki jazdy - wdrożono w ub.r.
- Rotacja egzaminatorów między ośrodkami w Tarnowie, Krakowie i Nowym Sączu - czeka na realizację.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?