Seniorzy mogą dostać leki zupełnie za darmo

Zyskają chorzy na cukrzycę, sercowcy i cierpiący na Parkinsona. Stracą osoby, które zażywały np. niesterydowe leki przeciwbólowe zawierające naproksen. Tak można krótko podsumować zmiany na liście darmowych leków dla seniorów, która obowiązuje od początku roku.

Nowe zestawienie skupia się na cukrzykach i sercowcach, a więc osobach z najczęstszymi schorzeniami. Znalazły się w nim m.in. wszystkie rodzaje insulin.

Choć wiele środków stosowanych przy chorobach serca jest bezpłatnych, spore niezadowolenie wywołało wprowadzenie obostrzeń sprzedaży leku o nazwie Xarelto. Obecnie jest darmowy tylko przy określonych wskazaniach chorobowych - czyli wtedy, kiedy pacjent cierpi na zakrzepicę żył głębokich oraz w profilaktyce nawrotowej zakrzepicy żył głębokich i zatorowości płucnej po ostrej zakrzepicy żył głębokich.

Bezpłatne środki od 1 stycznia mogą kupić osoby z chorobą Parkinsona oraz z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc. Wycofano niesterydowe leki przeciwbólowe zawierające naproksen. Jednak są one częściowo refundowane, a więc seniorzy, kupując je, nie wydadzą wiele.

Receptę, z którą będzie przysługiwać darmowy lek, może wystawić lekarz rodzinny lub pielęgniarka podstawowej opieki zdrowotnej. Pacjent musi mieć więcej niż 75 lat - jedynym kryterium jest numer PESEL. Na recepcie powinna znaleźć się literka „S” informująca, że zapisane preparaty mają być wydane bezpłatnie.

Ministerstwo zdrowia przekonuje, że wprowadzenie listy leków, za które nie trzeba płacić, było konieczne. Na potwierdzenie podsumowuje wydatki seniorów w aptekach - w 2015 roku było to 860 milionów zł. Rok później - o 125 mln zł mniej. Na 2017 rok szacuje się, ze seniorzy wydadzą 296 mln zł - a więc kilka razy mniej niż dwa lata temu.

Lista została znacząco poszerzona, bo poprzednia jej wersja miała 1129 pozycji. Nowa gwarantuje bezpłatny dostęp do 1167 preparatów.

Pełna lista bezpłatnych leków 75+ w dzisiejszej Gazecie Krakowskiej