Mieszkańca Grabna szukali: rodzina, znajomi oraz policja. 7 czerwca nie wrócił do domu ze spotkania w Biurze Projektów Fundacji im. Hetmana Jana Tarnowskiego w Tarnowie. Dopiero w ostatnią niedzielę mężczyzna odnalazł się pod Dębicą.
Mieszkańca Grabna szukano m.in za pośrednictwem fundacji Itaka. W wielu miejscach w regionie rozklejono plakaty z informacją o zaginionym, wiadomości na jego temat poszukiwano również poprzez Facebooka.
- Jedna z osób zgłosiła w niedzielę, że ktoś podejrzany kręci się w okolicach ośrodka wypoczynkowego. Policjanci z Dębicy udali się od razu w to miejsce. Zatrzymany podał imię i nazwisko, które bezbłędnie zostało skojarzone z poszukiwanym mieszkańcem Grabna - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.
Mężczyznę przewieziono do komisariatu Tarnów-Centrum, gdzie próbowano ustalić, co działo się z nim w ostatnich tygodniach. Policjanci przyznają jednak, że kontakt z mieszkańcem Grabna był utrudniony, a 27-latek nie potrafił wyjaśnić powodów swojej długiej nieobecności.
Jest zdrowy, nie ma też żadnych obrażeń ciała i został już przekazany rodzinie. Policjanci jeszcze pracują nad ustaleniem okoliczności jego zniknięcia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
