Policyjny pościg w Golankach Górnych. Policjant musiał strzelić w oponę

Policyjny pościg w Golankach Górnych
W rejonie miejscowości Golanki Górne w gminie Bodzanów, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Płocku zauważyli poruszający się samochód marki bmw, posiadający numery rejestracyjne z Nowego Dworu Mazowieckiego. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać ten pojazd do rutynowej kontroli. Kierujący na widok patrolu policji, zjechał z drogi i zaczął uciekać polnymi drogami. Policjanci podjęli za nim pościg. Uciekający pojazd z dużą prędkością wjechał do miejscowości Golanki Górne. Kierujący nie reagował na sygnały dawane przez funkcjonariuszy wzywające do zatrzymania pojazdu. W związku z tym jeden policjantów oddał strzał ostrzegawczy w górę, co również nie poskutkowało. Funkcjonariusz oddał strzał w jedną z opon uciekającego pojazdu. Pojazd zatrzymał się po zjechaniu z drogi do niewielkiego strumyka.

Policyjny pościg w Golankach Górnych

Czytaj także: Niewybuchy w Płocku na placu budowy obwodnicy [ZDJĘCIA]

Policyjny pościg w Golankach Górnych
Po sprawdzeniu okazało się, że kierującym jest 27-letni mieszkaniec gminy Bodzanów, mający orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów. W samochodzie podróżował także ojciec kierującego, 65-letni mężczyzna mieszkający również na terenie gminy Bodzanów. Kierujący oświadczył, że nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed policją, gdyż nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.