Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pod Tarnowem przybywa ciągle dzikich śmietnisk

Robert Gąsiorek
Mężczyzna wyrzucający gruz na łąkę nie przejmował się, że ktoś go upomina. Teraz tłumaczyć się będzie przed policjantami
Mężczyzna wyrzucający gruz na łąkę nie przejmował się, że ktoś go upomina. Teraz tłumaczyć się będzie przed policjantami straż miejska
Choć wielu odpadów można pozbyć się bezpłatnie, ludzie wolą wyrzucać śmieci gdzie popadnie. Kilkanaście osób sfilmowano, na pewno nie unikną mandatów.

Tropienie dzikich wysypisk śmieci w gminie Tarnów przypomina walkę z wiatrakami. - W ciągu roku mamy kilkanaście zgłoszeń dotyczących wywozu odpadów budowlanych do lasów czy na brzegi rzeki - przyznaje Arkadiusz Łucarz, komendant straży gminnej.

Filmowy dowód na to, że niektórzy mieszkańcy regionu za nic mają dbałość o środowisko, zdobył ostatnio jeden z funkcjonariuszy straży miejskiej w Tarnowie. Gdy po pracy wracał rowerem do domu przez miejscowość Biała, jego uwagę zwrócił ciągnik wjeżdżający na jedną z łąk. Właściciel pojazdu bez skrępowania zaczął tam opróżniać przyczepkę wypełnioną gruzem. Zbulwersowany strażnik od razu zwrócił mężczyźnie uwagę, ale ten bynajmniej nie zrezygnował z wyrzucania śmieci. Strażnik nagrał więc całe zajście telefonem. Zadzwonił też na policję, która prowadzi postępowanie.

Porzucanie gruzu w przypadkowych miejscach to nie jedyna plaga podtarnowskich miejscowości.

Strażnicy z gminy Tarnów walczą z dzikimi wysypiskami, które powstają w... miejscach odbioru odpadów wielkogabarytowych. Mieszkańcy podrzucają tam stare sprzęty domowe i inne śmieci, nie zwracając uwagi na terminy zbiórek, które są wyznaczane cztery razy w roku.

- Jednym z miejsc, w którym notorycznie znajdujemy odpady, jest parking obok cmentarza w Tarnowcu. Zdarzają się tam nawet niebezpieczne materiały, jak choćby płyty eternitowe - przyznaje komendant Łucarz.

Wywieszenie tablicy z zakazem wyrzucania śmieci nie okazało się wystarczającym straszakiem. - Zainstalowaliśmy więc przenośną kamerę, na której zarejestrowaliśmy kilkanaście osób wyrzucających śmieci - zaznacza Łucarz. Przyłapani zapłacili mandaty w wysokości od 50 do 200 zł.

Śmieciowy problem ma także Tarnów. - Ostatnio w okolicy ul. Kassali ktoś zostawił lodówki. Dużo śmieci wielkogabarytowych podrzucanych jest także pod altany śmieciowe na tarnowskich osiedlach - wylicza Zofia Hebda z tarnowskiej straży miejskiej.

Tymczasem takich śmieci oraz gruzu tarnowianie i mieszkańcy gminy mogą pozbyć się bezpłatnie w Punktach Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy ul. Kąpielowej 4b oraz przy ul. Komunalnej 31 w Tarnowie.

WIDEO: Dlaczego warto dbać o środowisko?

Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto