Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Międzynarodowy oddźwięk tarnowskiego zaniedbania

Paweł Chwał
Przed miesiącem Słowacy ustawili krzyż, pierwszy od lat 60.
Przed miesiącem Słowacy ustawili krzyż, pierwszy od lat 60. archiwum
Marian Durina z Bratysławy - potomek żołnierza pochowanego na nieistniejącym już dziś cmentarzu wojskowym nr 202 w Tarnowie, apeluje do premierów ośmiu krajów o zainteresowanie się losami zlikwidowanej nekropolii.

Sprawa cmentarza zyskała tym samym międzynarodowy rozgłos, który wprawdzie chluby miastu nie przynosi, ale daje szansę na to, że po latach zapomnienia miejsce to znowu odzyska należny szacunek.

Słowacy przez kilka lat szukali grobu dziadka w całej Europie. Kiedy wreszcie dowiedzieli się, że Frantisek Szebo jest pochowany w Tarnowie, od razu przyjechali do Polski.

Tu spotkało ich rozczarowanie. Po mogile, jak i całym cmentarzu nr 202 u zbiegu ulic Szpitalnej i MB Fatimskiej nie ma bowiem śladu. W 1964 roku wywieziono z nekropolii ostatnią płytę i zaorano cały teren.

- Widziałem ogromne zdziwienie na ich twarzach. Trudno mi było wytłumaczyć, dlaczego do tej pory nie upamiętniono w żaden sposób jednego z największych w regionie cmentarzy z czasów pierwszej wojny światowej - mówi Robert Kozłowski ze stowarzyszenia Crux Galiciae.

Miesiąc temu, w miejscu grobu Frantiska Szebo Słowacy ustawili symboliczny krzyż z tabliczką z wypisanymi imionami i nazwiskami sześciu pochowanych razem z nim żołnierzy.

Marian Durina, sędzia z Bratysławy, a zarazem sekretarz Organizacji Czeskich i Słowackich Żołnierzy Rezerwy Artylerii, nie poprzestał tylko na tym. Za cel wziął sobie nie tyle odtworzenie zlikwidowanej nekropolii, co jak najszersze poinformowanie międzynarodowej opinii publicznej o tym, jak wygląda obecnie miejsce pochówku blisko półtora tysiąca żołnierzy różnych narodowości.

- Z żalem obserwuję, że do dziś żaden z poległych żołnierzy nie posiada nagrobka, pomnika czy krzyża, co więcej - ten wojskowy cmentarz, a obecnie park, nie został nawet ogrodzony - pisze w liście do szefów rządów Polski, Niemiec, Austrii, Czech, Węgier, Ukrainy, Rosji i Słowacji oraz do najwyższych przestawicieli episkopatów Polski i Słowacji. Jak zauważa, szczątki żołnierzy, mimo likwidacji cmentarza, dotąd nie zostały ekshumowane.

- Żołnierze nadal spoczywają w tej ziemi. Bezczeszczenie tego miejsca pamięci jest niespotykane. Kiedyś koczujący Cyganie stawiali na nim stragany, a dzisiaj wykorzystywane jest ono najczęściej jako miejsce do wyprowadzania psów - oburza się Marian Durina, który wcześniej zwracał się o interwencję w sprawie cmentarza między innymi do prezydenta Tarnowa. Ryszard Ścigała kilka dni temu odpisał słowackiemu sędziemu, że miasto, niezależnie od dotacji wojewody, zapewni w swoim budżecie środki w wysokości niezbędnej, aby cmentarz ten został odtworzony.

- Roboty budowlane rozpoczną się wiosną przyszłego roku i w pierwszej kolejności zostaną wykonane: ogrodzenie cmentarza, aleja główna, i poprzeczna, pomnik, korekta zieleni oraz tablica informacyjna o cmentarzu - wyjaśnia prezydent. Miasta nie stać na sfinansowanie od razu całości prac. Ich koszt wstępnie szacowany jest na ponad dziewięćset tysięcy złotych. Już wiadomo, że trzeba będzie je wykonywać etapami.

Marian Durina liczy na pomoc państw, których żołnierze zostali pochowani na cmentarzu nr 202. Szacunkowe koszty renowacji podzielił na osiem krajów. Na podstawie podobnych prac, które prowadzono niedawno w Bratysławie, wyliczył, że cmentarz uda się w pełni zrekonstruować, jeżeli każdy kraj wpłaci od siebie osiemdziesiąt trzy tysiące euro na konto... tarnowskiego magistratu.

- W osobie tego słowackiego sędziego miasto niespodziewanie zyskało orędownika troszczącego się o cmentarz, o którym nawet w Tarnowie zapomniano - zauważa Robert Kozłowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Międzynarodowy oddźwięk tarnowskiego zaniedbania - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto