Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Azoty Tarnów: W Azotach nadal bez zgody na wyższe płace

Andrzej Skórka
Załoga i związkowcy z Grupy Azoty od kilku miesięcy czekają na stanowisko zarządu spółki w sprawie spełnienia postulatu płacowego w Tarnowie. Najbliższe spotkanie zaplanowano na przyszły tydzień, ale raczej nie zakończy się ono porozumieniem.Związkowcy przedstawili swoje postulaty jesienią ubiegłego roku. Domagają się podwyżki średniej płacy w spółce o 15 proc.

- W grudniu ub.r. zarząd przekazał nam informacje finansowe, o które zwracaliśmy się wcześniej. Za tydzień odbędzie się kolejne spotkanie i mamy nadzieję na pojawienie się konkretów - mówi Tadeusz Szumlański, wiceszef "Solidarności" w Azotach.

W 2012 roku średnia płaca w Grupie Azoty w Tarnowie przekraczała 4,8 tys. zł brutto. W ubiegłym roku wzrosła o 7 proc. dzięki wiosennej podwyżce. Ale i tak należy do najniższych w całej Grupie.

W Puławach średnia przekraczała 5,3 tys. zł. Tamtejsze związki jesienią domagały się aż 25-procentowej podwyżki. Ich żądania nie zostały spełnione, ale porozumienie płacowe zawarto tam jeszcze w grudniu. Skończyło się na 6-procentowym wzroście płac.

Przy jakim wskaźniku wzrostu do porozumienia dojdą strony w Tarnowie? - Nie mogę w tej chwili ujawnić stanowiska zarządu spółki, negocjacje ze związkami są bowiem cały czas w toku - mówi Grzegorz Kulik, rzecznik prasowy Grupy Azoty. Może się jednak okazać, że styczniowe spotkanie ze związkami nie będzie ostatnim w tej sprawie.

Związkowcy oczekiwaną skalę podwyżek argumentują tym, że to właśnie Tarnów konsolidował branżę chemiczną i ponosi koszty zarządzania całą grupą kapitałową. Tymczasem więcej zarabiali pracownicy spółek grupy nie tylko w Puławach, ale też w Kędzierzynie oraz Policach.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto