Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów: prawo jazdy za łapówkę

Andrzej Skórka
Prokuratura sprawdza, czy podobnych przypadków było więcej
Prokuratura sprawdza, czy podobnych przypadków było więcej Piotr Góryjowski
Pracownica Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Tarnowie, mężczyzna, który pośredniczyć miał w przekazaniu jej pieniędzy za "załatwienie" egzaminu oraz przystępujący do niego kierowca - to osoby zamieszane w aferę łapówkarską, którą bada tarnowska prokuratura. Cała trójka usłyszała już zarzuty.

Śledztwo trwa już od marca, a na trop przestępstwa wpadli policjanci. Jak dotąd dotyczy tylko jednego przypadku. - Ustalamy, czy mogło ich być więcej - zastrzega Bożena Owsiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Latem ubiegłego roku Rafał K. miał zdawać egzamin na prawo jazdy kategorii C. Pośrednictwa w ułatwieniu mu bezstresowego zaliczenia praktycznej części egzaminu podjąć się miał Konrad S. Chodziło o sumę 1,2 tys. zł, która powędrowała - według egzaminowanego - do pracującej w MORD Marii S.

Mimo to Rafał K. pierwsze podejście spalił. Prawo jazdy zdobył przy drugim podejściu. Twierdzi, że osiągnął to już bez kolejnych zabiegów o załatwienie pozytywnego wyniku. Choć - według prokuratury - po oblanym egzaminie zgłaszał pretensje do pośrednika. W odpowiedzi miał usłyszeć, że "wszystko będzie w porządku". Marii S. śledczy zarzucili powoływanie się na wpływy w MORD i przyjęcie łapówki, Konradowi S. - pośrednictwo, a Rafałowi K. - wręczenia korzyści majątkowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto